Zaczęłam od sznureczków sutaszu, później dodawałam koraliki... a na końcu stwierdziłam że zrobię broszkę :)
mój autorski projekt, nawet nie wiem, czy gdzieś ktoś coś podobnego zrobił...więc jeżeli tak, to przepraszam że przywłaszczam prawo autorskie, ale nie mam czasu wyszukiwać w necie weny, wena przychodzi mi sama ;)
Różowy i szary sutasz, różowe koraliki oraz kawałeczek szarego filcu.
Komu się podoba? Bo mi bardzo, choć nie lubie być nieskromna... myślę o innej kolorystyce i kształcie, ale to pewnie dopiero pod koniec czerwca dojdzie do skutku!
Mam w głowie milion pomysłów na sutasze, koraliki i filce... ale nie mam tyle czasu!
Teraz na jakis czas zniknę, gdyż mam pewien ciekawy i kolorowy projekt do zrealizowania :)
Zapraszam na moje candy, do rysunku obiecuję dodać ciekawy własny twór biżuteryjny :)
Na sam koniec chciałam dodać osobisty wywód modowy...
same dobrze wiecie, że siedząc z maluchem non-stop w domu nie ma czasu na modę... jakiś czas temu wymarzyłam sobie, ze idąc do pracy fajnie by było znaleźć sobie buty, eleganckie, ale też wygodne i bardziej sportowe niz skórzane szpilki. Ostatnio chodzac w weekend po centrum handlowym (skorzystałam, że babcia była z Gabrysia w domku, nota bene nie znosze rodziców którzy idą razem na zakupy i ciągną maluchy które jeszcze nie wiedzą co się dzieje) znalazłam TE wymarzone buty! Cena jednak i marka mnie lekko zdołowały, wiec pozostają one póki co moim marzeniem... Widziałam takie z odkrytą piętą albo palcem...
no to jest mój styl! eh... szukałam "zamienników" ale są beznadziejne, Bata ma podobne, ale jakieś bardziej fancy dla nastolatek... czyli zostaje w swoich starych tenisówkach i do piaskownicy i do pracy... :(
Chciałabym obwiescić, że w tym roku modne będą właśnie takie buty, do tego spódniczki ala lata 60'te, z kilkoma warstwami falbanek pod spodem. Do tego szerokie opaski nad czołem zbierające włosy blizej czubka głowy.... to taka moja wizja lata tego roku ;)
Gorąco Was pozdrawiam!
Dla mnie bomba... świetna... a co do weny mam podobnie, przychodzi sama... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńślicznie wyszło i kolorki ekstra pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńuwielbiam kokardki, Twoja bardzo mi przypadła do gustu, styl, kolorystyka bardzo w moim guście:)
OdpowiedzUsuńBroszka jest przepiękna, buty świetne, widziałam takie rok temu na Litwie była przecena w supermarkecie i można było kupić za 80 zł ale mogły być podobne po prostu, a co do ciągania maluchów to ja niestety ciągam bo nie mam innej możliwości jeśli już musze coś kupić w sklepie to biorę Alę ale najczęściej kupuję przez neta, niestety jesteśmy tu sami i nie mamy nikogo
OdpowiedzUsuńŚliczne różowości:)
OdpowiedzUsuńBardzo stylowa.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajne połączenie szarości z różem! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTwoja nieskromnosć jest w 100% uzasadniona. Nie widziałam jeszcze takiej interpretacji sutaszu- jeżeli wgl można to pod niego zakrawać, ale te sznureczki są dla niego typoe. Bardzo orginalne- jestem zachwycona :)
UsuńŚwietna broszka! Super pomysł :) Czekam na kolejne prace :) a buty marzenie ... :)
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podoba! Cudowna jest ta różowa, koralikowa kotara, dodaje broszce niezwykłej lekkości. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBroszka jest przepiękna! Cudo!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za odwiedziny i miłe słowo na blogu...to balsam dla duszy:)Ślę serdeczne pozdrowienia i uściski-Peninia*
ale ci fajno,ze mialas z kim zostawic dzieciaczka. ja odkad poza pl to nie mam zupelnie mozl a i w domku rzadko sie zdarzalo bo dziadkowie jedni daleko, a drudzy za "starzy" choc ile mogli pomagali, wiec ja mam wrazenie,ze wszystko robie z dziecmi. dobrze,ze teraz mezyk pomaga i zeby malej nie ciagac jezdzi po zakupki do niemiec poznym wieczorkiem :)
OdpowiedzUsuńbroszku super. w tym ksztalcie jeszcze nie widzialam wiec pomysl jak najb autorski :)
a z butkami to ja sie zakochalam w tek kolekcji new urban baty wlasnie a te to normalnie szok- mimo ze na obcasie niesamowicie wygodne :)
http://www.bata.ch/article/118492
pozdrawiam
Lauro- przede wszystkim Ty nikogo nie przepraszaj - pomysł powstał w Twojej głowie i jest świetny. Nie ma takich pomysłów - które już nie mogłyby powstać, a nie każdy z nas się inspiruje cudzymi pracami. Sama wymyśliłaś, sama zrobiłaś - to jest to Twoje dzieło. Poza tym muszę powiedzieć że ta brocha wygląda bardzo profesjonalnie, oglądam zdjęcia i nie mogę się do niczego przyczepić -brawo!!
OdpowiedzUsuńButy są fajne, ale myślę że można takie znaleźć poniżej stówy :)
Bardzo ładne broszki, kolory pasują jak ulał, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń