Dawno nic nie pisałam...
Przez ostatni tydzień chorowałam, przez ostatnie półtora tygodnia chorowała Gabi... siedziałam tydzień na zwolnieniu a Gabi grzecznie sie bawiła jak spałam i szeptem mówiła "ciii mama aaa" :)
Jest bardzo mądrą i grzeczną dziewczynką, wszyscy to mówią a ja pękam z dumy!
W styczniu będzie kończyła dwa latka. Jest uparta, nie zrobi nic dwa razy i za nic nie możemy jej czasem namówić by mówiła więcej niz mówi :) opornie jej to idzie, ale nie spieszę się i czekam aż w końcu powie mi całe zdanie :)
Od miesiąca bierze żelazo, bo ma spory niedobór żelaza i lekką anemię. Przez to gorzej je, ogólnie skarży sie na brzuszek... nie wiem czy nie iść na usg?! Jak to matka - panikuję okropnie pod każdym względem, ale martwie sie jak pokazuje na brzuszek albo klatkę piersiową i mówi "kuku"... i nie wiem co robić - kontrolować wtedy serce i brzuch czy traktować to lekko z przymróżeniem??...
Do tego ma strunę w serduszku. Jak sie o tym dowiedziałam, byłam śmiertelnie przerażona! Jednak mój sąsiad też ma i ma już dobrze po 18-tce i nic mu nie jest... więc to chyba po prostu taki wyjątek od serca bez struny. Wmawiam sobie, że to świadczy o tym, że Gabi jest szczególnie wyjątkowa.... ;-)
Nie wiem już jak to było bez Gabi. Nie rozumiem, czemu kiedyś mogłam tak marnotrawić czas! Teraz mam go o wiele mniej a potrafię zrobić o niebo wiecej!
Jak tylko choroba ustąpiła wzięłam się za odpoczynek ze sztuką i znów coś sobie poszyłam.
Tym razem jest do spora kulka kwarcu błękitnego, kremowego i złotego sutaszu oraz koszyczków swarovskiego. Na srebrnych zawieszkach. Jak się Wam podobają?
Tymczasem życzę udanej niedzieli i dobrego snu!
Ja ostatnio cierpię na bezsenność... a tu od poniedziałku znów 5:40 pobudka i do pracy...
Pozdrawiam!
L.
kolczyki prześliczne :) a co do pobudek to na pocieszenie napiszę, że u mnie budzik dzwoni już o 5:10... pozdrawiam serdecznie i dużo zdrówka Wam życzę :)
OdpowiedzUsuńKolczyki piękne. Ciekawy dobór kolorów...Czy mogłabyś podpowiedzieć, w jaki sposób robisz wykończenie sutaszowych kolczyków? Chodzi o drugą stronę. Ja podklejam cieniutkim filcem, ale efekt nie bardzo mnie zadowala - jest mało estetyczny. Życzę zdrowia...obu dziewczynom :)
OdpowiedzUsuńNo pięknei Ci wyszły kolczyki:-)))
OdpowiedzUsuńMuszę szczerze przyznać że te kolczyki są na prawdę dobre:) I kolory , i forma, i wykonanie, wszystko rewelacja.
OdpowiedzUsuńMnie się podobają! Bardzo!
OdpowiedzUsuń