Jest troszkę asymetryczny, z jednej strony ma kilka posrebrzanych kulek, z drugiej strony dłuższy sznur, kóry leko zapina sie po prawej stronie delikatnymi kuleczkami.
Ładnie sie prezentuje na szyi i bardzo mi sie osobiscie podoba. Jako, że jednak nie noszę wogóle biżuterii (poza kolczykami) a tylko ją tworzę, to oddam w zamian za szkatułeczkę :)
Szukam chętnej na zamianę tego wisiora, dodam do niego jeszcze poniższą broszkę (filc, srebrny sutasz i czerwony koral ze szkła weneckiego) , na pudełko na biżuterię.
Swoich dosłownie kilka świecidełek trzymam w saszetce na wózek... ;|
Wiem że skarbonka decoupage na biżuterie wymaga sporo pracy, dlatego pytam o jakąś bardzo skromną wersję, bo moje sutasze napewno nie przebiją ani "ceną" wymiankową ani jakoscią...
Dodam do tego album, kóry stoi u mnie na szafie kompletnie nie używany, a który jest niemalze identyczny (jaśniejszy i bez podnóżka) do TEGO.
Tymczasem dobrej nocy życzę!
Udanego tygodnia
Piękne! Ja chętnie bym się wymieniła ale nie mam żadnej szkatułki. Jeśli nie znajdzie się chętna (w co niestety wątpię), to chętnie taką szkatułkę zrobię dla Ciebie:)
OdpowiedzUsuńBiżuteria śliczna, na pewno znajdą się chętni :) Ja z decoupage co prawda miałam króciutką przygodę ale dawno temu i nieprawda ;) myślałam nawet, żeby jeszcze coś w decu podziałać, ale jakoś nie mogę się zabrać :)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik fajny, ale jak wiesz, nie spełniam warunków wymiankowych;)A szkoda;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWyszedł super, uroczo:-)
OdpowiedzUsuńChętnie się wymienię:) zapraszam do siebie na bloga:) to może odezwij się na maila?:) tylko że...jutro wyjeżdżam na tydzień więc dostępna będę w przyszły piątek, jeśli Ci to nie przeszkadza:)wymianka może dotyczyć "trójki" tzn.szkatułki z trzema przegródkami bo taką mam akurat:)
OdpowiedzUsuńTa kokarda jest cudowna! Mam słabośc do kokard i świra na punkci sutaszu :) Nie mogę oka oderwać :))
OdpowiedzUsuńWisior bardzo oryginalny... Szkoda, że ja dopiero zaczynam przygodę z decoupagem :-( Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń