niedziela, 18 marca 2012

sfilcowana po raz pierwszy...

Chciałam dać mojej kolezance z pracy jakis prezent na jej urodziny. Jak ona sama mówi o sobie, jest raczej "fancy", ubiera się z najnowszą modą i nosi sfilcowane kuleczki :)

Zastanawiałam sie, czy moge dać jej taką broszkę. Do środka doszyłam kilka koralików, może je będzie widać na zdjeciu.... Nie mam jeszcze zapięcia do broszki, ale to ogarnę w jeden dzień mam nadzieję :)
To moja druga próba z filcem i nie wiem, czy wogóle jest warte dania to moje "dzieło"?!?... Wiem, że mi nie wyszły brzegi płatków - nie są ładnie zaokrąglone, ale nie wiem jak to zrobić...
Będę wdzieczna za porady, konstruktywną krytykę i ocenę. W razie niezliczonej liczby uwag :) - zrobię nową, mam nadzieję, że lepszą od tej i ładniejszą.



 W miedzyczasie znalazłam Aniołka którego mam nadzieję w tym tygodniu narysować dla Tiny, oraz storczyki które narysuję dla Wiolety. Błagam tylko o cierpliwość! Postaram sie do końca marca dla Was to wykonać i wysłać. Z góry dziekuję za wyrozumiałość :)

Pozdrawiam serdecznie wszystkich!

8 komentarzy:

  1. Mnie się ten kwiat bardzo podoba, szczególnie kolor a nierówne brzegi dodają mu tylko uroku

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczniutka ubustwiam niebieskie rzeczy ... gdzie tam nierówna jak dla mnie w tym jej urok że jest nie symetryczna pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja wolę nieregularne płatki niż jakby były idealnie okrąglutkie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem jest idealny, bo nie równy jak od linijki, tak jak prawdziwy! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. nie równy, nie tak jak od linijki:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyszedł Ci świetnie, właśnie cały urok filcowanych kwiatów polega na nieregularnych krawędziach - przynajmniej tak mi się wydaje :)

    Jeśli masz igłę do filcowania i kiedyś chciałabyś zrobić idealnie okrągłe płatki, możesz ufilcować płaski kawałek i potem wyciąć z niego odpowiedni kształt. Obcięte krawędzie trzeba wtedy dopracować igłą. A może udałoby Ci się to zrobić nawet bez igły.
    Pozdrawiam!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale śliczna brożka :) Jestem pewna,że koleżance się spodoba ;)

    OdpowiedzUsuń